ażdy człowiek ma swoją drogę, swoją ścieżkę życia, w którą chce się zaangażować i to jest jego powołanie. Cała trudność polega na tym, aby odkryć, co jest tą moją drogą, w której bym się spełnił, w której byłbym szczęśliwy, w której całkiem rozwinąłbym skrzydła, w której Pan Bóg by mnie widział najlepiej. Oczywiście Pan Bóg daje mi pewną wolność w wyborze tej drogi, ale też daje mi pewne wskazówki, gdzie najbardziej bym się rozwinął, gdzie najlepiej On by mnie widział.
O duchowości pallotyńskiej i powołaniu do życia duchowego mówi ks. Krzysztof Freitag w rozmowie z Markiem Wosiem.
___________________